W 5 kolejce zawodnicy AKSy wyjechali na mecz do Imielina. W obliczu porażki Unii Kosztowy nasz zespół walczył z Pogonią o fotel lidera.
Zdecydowanie lepiej w mecz weszli mikołowianie. Na trudnym terenie z topową drużyną tabeli nikt nie spodziewał się takiego początku. Już w 3 minucie do siatki gospodarzy trafił Piotr Piszczek i przez kolejne kilkanaście minut inicjatywę mieli mikołowianie czego efektem była bramka Prusa zdobyta w 17 minucie. Gospodarze z minuty na minutę coraz groźniej nacierali na bramkę Szczepka i ku zadowoleniu lokalnej publiczności zdołali wyrównać stan meczu jeszcze przed przerwą. Najpierw bramkarza AKS pokonał w 38 minucie Niewiedział a dwie minuty później Rzepa. Druga połowa wyglądała podobnie z tą różnicą, że lepiej rozpoczęli gospodarze. Po 7 minutach od gwizdka Szczepka pokonał Rzepa i Pogoń wyszła na prowadzenie. Mikołowianie ambitnie dążyli do wyrównania. Przez prawie 30 minut męczyli przeciwników nękając ich składnymi akcjami. W 89 minucie meczu imielińska obrona została przełamana i Zamojda trafił do siatki gospodarzy dobijając piłkę odbitą przez bramkarza. Kiedy wydawało się, że w Imielinie dojdzie do podziału punktów rzut wolny w doliczonym czasie gry miała Pogoń i po dośrodkowaniu piłkę w siatce AKS zdołał umieścić Pacwa. Pogoń Imielin zasiadła na fotelu lidera.
Pogoń Imielin - AKS Mikołów 4:3 (2:2)
Bramki dla ASK: Piszczek 3', Prus 17', Zamojda 89'
Bramki dla Pogoni: Niewiedział 38', Rzepa 40', 52', Pacwa 90+2'
Żółte kartki: Żyłka 8' i Piszczek 57' (AKS)
Skład AKS: Łukasz Szczepek - Tomasz Frankowski, Sebastian Kubisz, Jakub Żyłka, Patryk Wieczorek, Mateusz Zamojda, Robert Prus, Wojciech Oltman (70' Kamil Fijoł), Paweł Polak (65' Michał Biernacki), Dawid Nowak, Piotr Piszczek (60' Dariusz Kot)