We wtorkowy wieczór rezerwy AKS zagrały sparing z Victorią Katowice.

Katowicka Victoria występuje w Klasie "A" wraz z naszymi rezerwami.

O godzinie 20:00 na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Katowicach przy ulicy Boya-Żeleńskiego zameldowali się: Piotr Schier, Piotr Stefanek, Waldemar Welcz, Patryk Wengerek, Piotr Piszczek, Kamil Brontke, Dawid Rybicki, Paweł Szary, Jakub Małysa, Jarosław Kowalski, Szymon Mazur, Rafał Lis i dwóch testowanych.

W składzie znalazło się więc aż 5 zawodników z rocznika 2000/2001.

O ile pierwsza połowa meczu była bardziej na plus dla naszych rezerw, o tyle o połowie drugiej należałoby szybko zapomnieć.

Pierwsi zaatakowali katowiczanie bo już w pierwszej minucie stworzyli groźną sytuację. Kilkanaście sekund później rzut wolny wykonywał Wengerek ale jego strzał powędrował ponad bramką Victorii. Wengerek próbował również w 29 minucie - bezskutecznie. Dwie okazje do pokonania bramkarza miał Jarosław Kowalski. Najpierw w 19 minucie, potem w 40 minucie egzekwując rzut wolny. Również bez powodzenia. 

24 minuta to dwie groźne akcje Victorii,  drugi strzał trafił w nasz słupek.

Druga połowa to coraz częstsze ataki katowiczan, wyraźnie przeważali i dążyli do zdobycia bramki. Tuż po wznowieniu gry w wydawałoby się niegroźnej sytuacji piłkę z lewej strony w pole karne skierował zawodnik Victorii a tam zaskoczony Rybicki wbił futbolówkę do własnej bramki.

Przewaga Victorii rosła, w 70 minucie po błędzie na środku boiska zawodnicy Victorii wyszli trójką na praktycznie jednego naszego zawodnika ale tym razem udanie interweniował w naszej bramce Schier.

Kiedy wydawało się, że AKS wyrówna stan meczu, nagle dwa ciosy zadała Victoria. Zbliżała się końcówka meczu, 81 minuta i dobra akcja AKS, prawą stroną w pole karne wchodził Brontke, minął rywala i zdołał strzelić w kierunku bramki Victorii. Strzał oddał celny ale bramkarz wybił na rzut rożny. I chwilę później mamy 0:2, mocne i precyzyjne uderzenie katowickiego zawodnika z okolic 30 metra... nasz bramkarz był praktycznie bez szans.

Podobnie było w 87 minucie. Akcja AKS, strzelał zawodnik testowany i trafił w poprzeczkę, potem dobijał jeszcze Kowalski ale w słupek... szybkie wyprowadzenie piłki przez Victorę, strzał z półwoleja i piłka wylądowała w siatce mikołowian.

AKS II Mikołów - Victoria Katowice 0:3 (0:0)